Budowa wizerunku firmy jest procesem żmudnym, wymagającym strategii, cierpliwości i metody. Twoi potencjalni Klienci zapewne doceniają wysoką jakość obsługi czy niezawodność oferowanych przez Twoją firmę produktów, ale, choć nie zawsze będą w stanie to nazwać, zwrócą także uwagę na różnorodność komunikacji, jej jakość i profesjonalne przygotowanie. Zaczynając od logo firmy, przez szablony dokumentów, jakości publikowanych treści, spójność wizualną postów, kończąc na zróżnicowanych formach przekazu – także w zakresie video.
Jednym z najbardziej angażujących i wywołujących najwięcej emocji widzów sposobów prezentacji opinii czy referencji jest video case study, czyli studium przypadku przedstawione w formie krótkiego filmu. Case study opowiada z założenia udaną historię wdrożenia lub dostawy Twojego rozwiązania lub produktu i ma zachęcić do ponownego zakupu. Z punktu widzenia widza (czyt. potencjalnego klienta), to właśnie case study jest najbardziej wiarygodnym elementem komunikacji firmy, bo to inni chwalą Ciebie i Twoich ludzi („Gdyby im nie wyszło, to by nie zrobili o tym filmu”).
Dlatego case study, jak każdy film, powinno mieć odpowiednie tempo, akcję, treść i być przedstawione w atrakcyjnej formie (zdjęcia!). Ma też zadanie sprzedażowe i spisuje się tu całkiem dobrze (Chcemy opowiedzieć potencjalnym przyszłym kupującym, dlaczego warto współpracować z Twoją firmą, jakie działania doprowadziły do pozytywnego zakończenia i jakiego poziomu wsparcia może oczekiwać od Ciebie i Twoich ludzi.
Jak przebiega proces tworzenia case study?
W pierwszej kolejności ustalamy o czym film będzie. Zazwyczaj otrzymujemy od naszych partnerów (najczęściej z branży technologicznej) informację, że „jest ciekawe wdrożenie u dużego, znanego Klienta i chcielibyśmy zrobić o tym film”. Mamy więc temat filmu.
Kolejnym krokiem będzie obsada, czyli dobór „aktorów”. Często występują tu osoby istotne dla wdrożenia (zakupu) ze strony klienta (integrator, partner wdrożeniowy), producent sprzętu (partner technologiczny) oraz oczywiście Klienta końcowego, który zlecił wdrożenia, rozpisał przetarg czy zakupił rozwiązanie.
Następny etap to stworzenie kluczowych dla narracji pytań, na bazie których przeprowadzamy wywiady z osobami występującymi w filmie.
– Jakie wyzwanie stało przed Państwa firmą …?
– Jakie były kryteria wyboru …?
– Na czym polegało wdrożenie i jak przebiegało?
– Jaka była rola producenta we wdrożeniu?
– Czy jesteście zadowoleni z efektu…?
Odpowiednio zredagowane przez nasz Zespół wypowiedzi trafią do skryptu i będą materiałem referencyjnym podczas nagrywania. Skrypt pozwoli operatorowi na umiejscowienie danej wypowiedzi w kontekście ujęć, które ma wykonać do przykrycia wypowiedzi aktorów oraz w czasie.
„Dubel 26-ty!”
Pamiętajmy, że nasza „obsada” to naturalni aktorzy, bez doświadczenia przed kamerą, za to z dużą dawką tremy i stresu, gdy światła, mikrofony i kamery zostaną włączone. W takich sytuacjach oferujemy możliwość skorzystania z promptera, co zazwyczaj ułatwia i skraca czas spędzony na nagraniu, ale ma też swoje pułapki… o tym przy innej okazji.
Z głową, ale nie same głowy…
Case study to nie tylko gadające głowy. Przy okazji nagrywania tzw. setek, będziemy chcieli dograć przebitki (B-roll), na co wykorzystujemy przy bardziej złożonych projektach dodatkowy dzień zdjęciowy. Przebitki pokażą widzom kontekst w jakim nastąpiło wdrożenie, zaprezentują otoczenie firmy (także z drona) oraz w miarę możliwości esencję wdrożenia np. linię produkcyjną, serwerownię, konkretne urządzenie, załogę.
Po powrocie do Studio i przeanalizowaniu notatki montażowej przekazujemy wybrane pliki zawierające najlepsze ujęcia i duble montażyście, który w oparciu o skrypt przystępuje do montażu tzw. układki, czyli wersji pierwszej filmu, prezentującej docelowy układ dialogów i przebitek.
Po około dwóch rundach uwag i poprawek oddajemy gotowe video zaopatrzone w Intro, muzykę, belki podpisowe, czasem animacje i koniecznie kończące się outro z wezwaniem do działania (call-to-action), jakiego Klient oczekuje od widzów („skontaktuj się z …, zadzwoń do … , więcej informacji znajdziesz …, itp.)
Call to … ACTION!
Wspominałem już, że filmy typu case study najlepiej i zwięźle (zazwyczaj do 4 min.) opisują meritum danego wdrożenia czy zakupu. Celem takiego video nie jest natomiast odpowiedzenie na wszystkie pytania i wchodzenie w najgłębsze szczegóły techniczne. Takie produkcje mają za zadanie zachęcić do wybrania Waszej firmy/ oferty i pokazać, jak poradziliście sobie z problemem …oraz stać się przysłowiową „nogą w drzwiach” u Waszego potencjalnego Klienta. Wyposażeni w kilka studiów przypadku zyskacie portfolio referencji, grupę zadowolonych Klientów, którymi możecie się pochwalić przy wielu okazjach, także sprzedażowych. To Wasza referencja, Wasz wizerunek, Wasza jakość. Warto zadbać o szczegóły i ciekawe poprowadzenie projektu, który tylko z pozoru wydaje się wtórny i ograniczony.
Video case study jest także naszym ulubionym formatem video – środków wyrazu jest więcej, można wyjść poza studio i czerpać radość z ciekawych ujęć … choćby z biura czy fabryki naszego Zleceniodawcy.
Jeżeli interesuje Cię #videomarketing lub chciałbyś dowiedzieć się więcej o możliwościach realizacji ciekawej strategii komunikacji dla Twojej firmy, to koniecznie do mnie napisz: b.bredy@socialcube.pl