Wróć do poprzedniej strony

Employee Advocacy: Jakie są cechy dobrego ambasadora marki?

Izabella Kowalska-Ślusarz
Employer Branding and Marketing Project Manager

Social Selling rośnie w siłę. Liczba krytyków wdrażania Employee Advocacy będącego jego integralną częścią, spada wraz ze wzrostem liczby dowodów na jego skuteczność.

Co oznacza Employee Advocacy? To nic innego jak strategia komunikacji, zakładająca wykorzystywanie prywatnych kont pracowników w mediach społecznościowych w celu budowania i wzmacniania ich marki osobistej.

Dobrze jednak pamiętać, że nie każdy pracownik będzie dobrym ambasadorem firmy. Wybór odpowiednich osób jest jednym ze strategicznych elementów osiągnięcia sukcesów w social sellingu, więc warto poświęcić mu trochę więcej uwagi.

Jakie kryteria powinien spełniać ambasador?

Zaangażowanie

To pierwszy z kluczowych czynników sukcesu. W tej roli warto bowiem obsadzić osobę zaangażowaną w projekty, produkt i organizację. Osobę identyfikującą się z firmą i jej wartościami. Osobę wierzącą w Empoyee Advocacy. Osobę, która „czuje” social media. Osobę, której chce się działać!

Jako ambasador nie sprawdzi się pracownik, który nie chce chwalić się pracą w danej organizacji, a udział w firmowym wideo czy prezentacji produktu traktuje jako zło konieczne. Warto zatem wybrać kogoś, kto lubi to co robi.

Charyzma

Dobry ambasador powinien umieć zainteresować i przyciągnąć do publikowanych treści odbiorców. Umiejętność angażowania innych i urok osobisty to cechy, które ułatwiają pozyskanie wartościowych kontaktów. Należy przy tym zwrócić uwagę na fakt, że czym innym jest charyzma w relacjach bezpośrednich a czym innym charyzma w digitalowej przestrzeni. Internet ma swoje niepisane reguły, dlatego potrzebujemy pracownika, który sprawnie się po nim porusza.

Wiedza

Postawmy na eksperta w swojej dziedzinie. Ta osoba musi widzieć o czym pisze i rozumieć co odpowiadają mu jego odbiorcy. Fachowa wiedza i bycie na bieżąco z branżowymi nowinkami poprawiają wiarygodność każdego ambasadora firmy.

Komunikatywność

Employee Advocacy to program komunikacyjny. Angażujemy do niego osoby lubiące dialog i widzące korzyści z komunikacji z rynkiem, klientami, branżą. Integralną częścią EA jest aktywna promocja i dystrybucja dostarczanych treści, ponieważ zasięgi publikacji w dużej mierze zależą od interakcji z odbiorcami. Do tego niezbędny jest aktywny udział w ich dystrybucji, wchodzenie w dyskusje, zapraszanie do sieci kontaktów, a także polecanie i rekomendowanie.

Pewność siebie

Łatwiej jest spełniać się w roli ambasadora osobom, które są pewne siebie, swojej wiedzy i kompetencji. Osobom, których nie trzeba ośmielać i gratulować każdej kolejnej publikacji. Dobry ambasador potrafi w swojej codziennej pracy ocenić: „To nam się udało. Pochwalmy się tym na LinkedIn”. Warto wybierać na ambasadorów osoby, które nie tylko mają wiedzę, ale lubią się dzielić swoimi opiniami na temat produktów, rynku czy trendów.

Dyscyplina

Dlaczego dyscyplina jest fundamentalną wartością każdego dobrego ambasadora?

Po pierwsze, w programie liczy się regularność. Nie można skutecznie działać pisząc jedynie okazjonalnie.

Po drugie, po publikacji posta, wideo czy innej formy komunikacji nie można z LinkedIn’a (bądź innego medium społecznościowego) zniknąć. Należy obserwować aktywność, reagować na komentarze odbiorców, pamiętając, że najwięcej użytkowników reaguje tuż po publikacji.

Po trzecie, nie publikujemy dla samej publikacji. Publikujemy, ponieważ naszym celem jest przekształcenie wirtualnego kontaktu w realną szansę biznesową. A to wymaga dyscypliny i konsekwencji.

A jeśli brakuje takich osób?

Co w sytuacji, gdy nie znajdziemy wśród swoich pracowników osób posiadających opisane wyżej kompetencje? Możemy rozważyć przeprowadzenie szkoleń i warsztatów, podczas których można pracować nad rozwojem kluczowych umiejętności np. pod kątem wiedzy o social mediach, budowania profilu, pracy nad SSI czy zdolności komunikacyjnych.

W procesie wyboru ambasadorów możemy również stworzyć macierz ich kompetencji i zadbać o to by wzajemnie się uzupełniały. Stwórzmy trójkąt ambasadorski, w którym obsadzimy role przywódcy wizjonera, doradcy merytorycznego oraz sprzedawcy posługującego się językiem korzyści.

Budując zespół dbamy o dywersyfikację stanowisk, wiedzy i umiejętności. Warto zatem zastosować tę samą zasadę budując zespół ambasadorów. Zaangażowanie, charyzma, wiedza, komunikatywność, pewność siebie i dyscyplina. Tylko tyle i aż tyle.

Jeśli szukasz ekspertów, którzy pomogą Twojemu zespołowi zbudować odpowiednie kompetencje, a Tobie wdrożyć program Employee Advocacy, odezwij się do nas!

 

Ten temat może również Ciebie zainteresuje?

Jakich błędów należy unikać, rozpoczynając program social sellingowy? Oto 7 grzechów głównych, które mogą Cię skusić.

Skuteczność naszych działań sprzedażowych i wizerunkowych na LinkedIn zależy od tego, jak wartościowa jest nasza sieć kontaktów. Sprawdź, jak o nią zadbać.

Komunikacja nigdy nie opiera się na krótkich sprintach. Aby przynosiła wymierne efekty, musi być jak maraton – rozłożona w czasie, skrupulatnie zaplanowana, a biegacz – odpowiednio przygotowany.